Od pocz±tku XII wieku ulubion± rozrywk± czarodzei by³o polowanie na znikacza. Z³oty znikacz jest dzi¶ gatunkiem chronionym, ale w owych czasach wytêpowa³ czêsto, w ca³ej pó³nocnej Europie, choæ mugole rzadko go widywali z powodu niesamowitej szybko¶ci i zdolno¶ci ukrywania siê. Polowanie na znikacza by³o sportem wysoko nagannym.
W oko³o 1269 roku przewodnicz±cy Rady Czarodziejów, Barberus Bragge przyniós³ na mecz klatkê z ptaszkiem. Powiedzia³ ¿e kto go z³apie dostanie 150 galeonów które dzi¶ odpowiadaj± milionowi galeonów. Wszyscy gracze wzbili sie w powietrze zapominaj±c o kaflu. Wkrótce podczas ka¿dej gry zaczêto wypuszczaæ znikacze i ustalono ¿e jeden gracz zwany ³owc±, ma za zadanie z³apaæ ptaszka. ¦mieræ znikacza koñczy³a mecz a dru¿yna ³owcy otrzymywa³a 150 punktów na pami±tkê 150 galeanów które obieca³ pan Bragge.
W po³owie nastêpnego stulecia znikaczy by³o tak ma³o, ¿e Rada Czarodziei uczyni³a je gatunkiem chronionym. Wtedy gor±czkowo zaczêto szukaæ czego¶ co zast±pi ptaszka.
Znicz wynalaz³ Bowman Wrightow z Doliny Godrika. Postawi³ sobie zadani: stworzyæ pi³kê na¶laduj±ce cechy i zachowanie znikacza. Z³oty znicz by³ wielko¶ci orzecha w³oskiego i wa¿y³ dokó³adnie tyle ile znikacz. Jego skrzyde³ka porusza³y siê stylem obrotowym jak skrzyd³a ptaszka. W przeciwieñstwie do znikacza zosta³ zaczorowany tak aby nie wylatywa³ poza boisko. Oto jest historia znicza...
|